Spędziłam jakiś tydzień czytając rankingi, oglądając filmiki z porównaniami i testami telefonów, rozmawiając ze znajomymi, chodząc po sklepach, pytając o opinie sprzedawców i organoleptycznie testując różne modele. Długo nie mogłam wybrać między kilkoma modelami, ale teraz wiem, że znalazłam ten jeden jedyny dla siebie!
Chcę się podzielić wnioskami z tygodniowych badań. Moim celem był telefon za około 2000 pln (+/- 500). Dotychczas używałam HTC One E8 z którego byłam bardzo zadowolona.
Na co zwracałam uwagę:
- Rozmiar i szybkość - w wybranym przedziale cenowym parametry są zbliżone i całkowicie zadowalające.
- Look & feel oraz intuicyjność interfejsu. Korzystanie z telefonu ma być szybkie, wygodne i przyjemne!
- Aparat i kamerka - robię sporo zdjęć, tylko telefonem. Planuję nagrywać filmiki. Jakość aparatu jest dla mnie kluczowa.
- Wytrzymałość - muszę przyznać, że mój telefon często upada i zależy mi na tym, by za każdym razem nie przeżywać miniaturowego zawału serca ;)
Modele, które znalazły się w ścisłej czołówce porównania:
- LG G6
- HTC U11
- HTC Ultra
- Huawei P10
- Huawei Honor 9
LG G6
Zainteresował mnie na tyle, że prawie kupiłam go pod wpływem impulsu zanim rozważyłam inne opcje. Był Cyber Monday (promocja!), telefon maiał wszystko, czego potrzebuję... ale coś mnie jednak powstrzymywało.
Żeby było jasne - był silnym kandydatem do samego końca.
LG G6 dostaniemy już za 1800-1900 pln.
Plusy:
- Jest najbardziej wytrzymałym z testowanych modeli (jako jedyny spełnia normę militarną) i jest wodoszczelny (ach te zdjęcia pod wodą, słyszałam o nich wspaniałe rzeczy! choć nie wiem, czy sama bym zaryzykowała zanurzenie telefonu na dłużej).
- Ma dwa obiektywy, dzięki którym możemy robić zdjęcia w trybie szerokokątnym (z lekkim efektem rybiego oka). Teraz bez problemu wszyscy zmieszczą się na grupowym selfie!
- Ma najbardziej profesjonalną kamerę z testowanych modeli (najbardziej zaawansowane ustawienia) z doskonałą stabilizacją ekranu (filmy nakręcone z ręki podczas marszu wyglądają, jakbyśmy używali profesjonalnego statywu!)
- Ma najmocniejszą baterię.
Co zatem jest z nim nie tak?
- Look & feel jest "poprawny". Wygląda dobrze, wszystkie funkcje łatwo odnaleźć. Ale przyzwyczaiłam się do HTC, który pod tym względem zaskakuje i zachwyca!
- Aparat. Czarny, surowy panel ustawień aparatu w LG G6 zupełnie mnie nie przekonał. Zdefiniowane filtry, które mogę wybrać przed zrobieniem zdjęcia były dla mnie zupełnie bezużyteczne (w HTC One niektóre potrafiły zrobić cuda ze zdjęciami). Zaś same zdjęcia... W teorii aparat w telefonie jest bardzo dobry. Jednak coś mi nie grało... są nieco zbyt ostre, zbyt "cyfrowe", za mało nasycone... Może to wszystko da się podkręcić ustawieniami, kto wie. Dodatkowo przedni aparat ma tylko 5 MPix (Huawei mają 8, a LG 16).
HTC U11 / HTC Ultra
Nieco zniechęcona dwoma istotnymi dla mnie aspektami, postanowiłam trzymać się sprawdzonej marki HTC. Zresztą, widziałam zdjęcia robione aparatem HTC Utra - są niesamowite. Mój HTC One mogło pod tym względem schować się w kąt (choć obiektywnie, również miał świetny aparat).
Cena tych modeli to 2400 - 2500 pln.
Plusy:
- Lepszy procesor, więcej pamięci i ramu (niż LG G6)
- Bardzo dobre aparaty
- Lepsza muzyka
- Również jest wodoodporny i pyłoodporny
Dlaczego zatem nie HTC?
- Możliwość przetestowania. Głównym zaskoczeniem było dla mnie to, że w żadnym sklepie nie mogłam znaleźć modeli HTC, by samodzielnie je potestować. HTC wycofuje się z rynku polskiego.
- Brak wejścia mini-jack (czyli potrzebne są nowe słuchawki).
Huawei P10 / Honor P9
Te modele zwróciły moją uwagę w sklepie. Przetestowałam wiele modeli różnych firm i te zrobiły najlepsze wrażenie. Skoro nie LG i nie HTC - to może Huawei?
Cena to 1800 - 2000 pln.
Plusy:
- Bardzo dobry look & feel. Intuicyjny, przyjemny do obsługi interfejs.
- Jest takich samych rozmiarów jak HTC One, ale znacznie lepiej leży w ręce. Dodatkowo przycisk wyłączania/gaszenia ekranu jest z boku ( i nieco chropowaty) - co znacznie ułatwia obsługę!
- Chwalą się tym, że sztuczna inteligencja wbudowana w system uczy się naszych nawyków i usprawnia/przyspiesza działanie telefonu.
- Dobry aparat (Leica), ślicznie odwzorowane kolory
- Dobra kamera
Minusy:
- Nieco mniejszy wyświetlacz, z mniejszą rozdzielczością
- Nie jest wodoszczelny. Więc żadnych podwodnych zdjęć - i lepiej nie zalewać / nie rozmawiać za dużo w deszczu. Ekran w deszczu szybko przestaje reagować.
- Podobno potrafi się nieprzyjemnie nagrzewać przy intensywnym używaniu 😔 (jako, że nie używam smartfona do gier - liczę, że specjalnie tego nie odczuję).
Huawei P10 czy Honor 9? P10! Różnica w cenie jest znikoma, a P10 ma lepszy aparat (i aluminiowy tył zamiast szklanego - ale co kto lubi).
Czym tak naprawdę mnie zachwycił?
Mówi się, że prawdziwie charyzmatyczni ludzie nie są wspaniali sami w sobie - oni sprawiają, że ich rozmówca czuje się wspaniały i wyjątkowy.
Ten trik zastosował też Huawei P10. Przetestowałam przedni aparat, aparat do selfie... hm... co ja dzisiaj tak... świeżo i promiennie wyglądam? Sprawdzam w ustawieniach - tryb portretowy. Jest subtelny, nie wygląda sztucznie, ale potrafi naprawdę podrasować zdjęcia. Doskonale dobiera parametry, doświetla, potrafi rozmyć tło i zrobić kilka innych sztuczek, które sprawiają, że zdjęcie wygląda po prostu dobrze! Co ciekawe - ten sam tryb działa w kamerze!
Sama aplikacja aparatu również zasługuje na uwagę - aż zachęca do odkrywania wszystkich opcji! Zdjęcia można robić przyciskiem na ekranie, przyciskiem bocznym ściszania, po wykryciu uśmiechu lub mówiąc "cheers". Ciekawe, co jeszcze kryje się w środku!
Porównanie parametrów:
Recenzje P10:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz